Piotr Skelnik, lider Konfederacji w Rumi, Dyrektor Biura Poselskiego Krzysztofa Szymańskiego
Nie wiem kto doradził premierowi inwestowanie w altcoiny w tym cyklu, ale prywatne wtopy inwestycyjne nie powinny być powodem do mszczenia się na całym rynku kryptowalut 🤡
A tak na poważnie. Zawetowana ustawa o rynku kryptowalut w żaden sposób nie wpłynęłaby na bezpieczeństwo, nie zatrzymałaby też nielegalnych transakcji.
Rząd zaproponował ustawę, która byłaby jedną z najbardziej restrykcyjnych w całej UE, uderzyłaby w rynek, zatrzymałaby rozwój technologiczny i doprowadziłaby do ucieczki polskich startupów do innych państw.
🤔 Nie wiem kto doradził premierowi inwestowanie w altcoiny w tym cyklu, ale prywatne wtopy inwestycyjne nie powinny być powodem do mszczenia się na całym rynku kryptowalut 🤡
— Piotr Skelnik (@SkelnikPiotr) December 5, 2025
A tak na poważnie. Zawetowana ustawa o rynku kryptowalut w żaden sposób nie wpłynęłaby na… pic.twitter.com/SmuaWoicgw
Oczywiste jest, że służby powinny mieć instrumenty, które będą służyły do zapobiegania praniu brudnych pieniędzy, ale ustawa zaproponowana przez rząd tego nie gwarantuje. Zbyt restrykcyjnie podejście do kryptowalut spowoduje, że służbom będzie ciężej je kontrolować, bo branża nie zniknie, ale będzie poza naszą jurysdykcją.
Ciężko nie odnieść wrażenia, że działania premiera wynikają z silnego lobbingu ze strony sektora bankowego chcącego pozbyć się konkurencji ze strony zdecentralizowanych kryptowalut lub po prostu są elementem kolejnej cynicznej gry politycznej, za pomocą której premier znowu może straszyć Rosją, aby stworzyć wrażenie sztucznego zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa, ponownie powiązać prawicę z rosyjskimi wpływami w jego wyimaginowanym świecie oraz przykryć porażki i złe sondaże koalicji rządowej.
Kilka milionów Polaków inwestujących w kryptowaluty nie potrzebuje ochrony ze strony państwa, nikt nie oczekuje zapewnienia bezpieczeństwa. Inwestorzy chcą, aby politycy niemający pojęcia o kryptowalutach trzymali się od nich jak najdalej.
Tak swoją drogą zabawne, że w USA wprowadza się rezerwę z Bitcoina, a w Polsce rząd Donalda Tuska traktuje kryptowaluty jak zagrożenie i narzędzie do okradania ludzi.
Szkoda tylko, że 90% posłów nie ma żadnego pojęcia o technologii blockchain, Bitcoinie, Ethereum i innych altcoinach, ale za to są pierwsi, aby dyktować kilku milionom Polaków, jak mają inwestować.
Inwestorów i młodych wyborców Koalicja Obywatelska tym ruchem raczej nie przyciągnie 😉
RozwińZwiń komentarze (2)