Konferencja prasowa przed przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie, 4 grudnia 2023. Konferencja z udziałem wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka i przedstawicielami przewoźników protestujących na granicy polsko-ukraińskiej.
Krzysztof Bosak:
– Dzisiaj właśnie spotyka się Rada Unii Europejskiej, która będzie obradować w sprawach transportowych. Jesteśmy tutaj dlatego, że Konfederacja oraz zrzeszenia przewoźników, protestujących domagają się do polskiego rządu, by postawił na Radzie Unii Europejskiej ds. transportowych postulat wypowiedzenia niekorzystnej umowy Ukraina-Unia Europejska. Umowy, która zdestabilizowała, całkowicie unijny, a co za tym idzie również polski rynek transportowy. I doprowadziła do jego stopniowego przejmowania przez przewoźników ukraińskich, likwidując system zezwoleń regulujących wcześniej wzajemne stosunki gospodarcze Polski i Ukrainy.
– Oczekujemy, że rząd polski zacznie wreszcie reprezentować Polaków. Nie jakieś utopijne doktryny międzynarodowe, nie jakieś ponadnarodowe interesy tylko tych, którzy w Polsce tworzą dochód narodowy. Tych, którzy w Polsce tworzą przedsiębiorstwa, miejsca pracy.
– To dziś rząd Mateusza Morawieckiego ma ostatnią okazję, żeby wykazać się asertywnością. Po ponad roku oddawania polskich interesów. Po wielu sytuacjach, kiedy robił krok wstecz, oddawał polskie interesy, oddawał polski rynek.
– Chcę pozdrowić wszystkich, którzy protestują na granicy. To już kolejny tydzień. Niedługo będzie można powiedzieć, że miesiąc jak granice są blokowane w obronie własnych interesów przez polskich przedsiębiorców. To bezprecedensowa mobilizacja, która zasługuje na pochwałę. Ze względu na to, że ktoś wreszcie ruszył się by twardo bronić swoich interesów.
Rafał Mekler:
– Mamy dzisiaj 28. dzień od kiedy stoimy na granicach. 28. dzień w mrozie, w chłodzie, w wietrze, w deszczu. 28. dzień testujemy granice cierpliwości rządu, a rząd testuje granice cierpliwości naszą. Sprawdzamy kto dłużej wytrzyma.
Domagamy się przywrócenia systemu zezwoleń. Domagamy się także udrożnienia granic. Wczoraj padła informacja jakby strona ukraińska wyszła, w porozumieniu ze stroną polską z inicjatywą, która ma na celu deeskalację tego konfliktu. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że zostało otwarte przejście w Dołhobyczowie. Jest to przejście dla wszystkich pojazdów. tymczasem myśmy się domagali, żeby zostawić jedno lub dwa przejścia tylko dla pojazdów pustych unijnych, tych z pomocą humanitarną (…). Ponieważ także pojazdy zagraniczne, czyli przewoźników duńskich, niemieckich, francuskich, szwedzkich, muszą stać w tych wielodniowych kolejkach na powrocie z Ukrainy. Niestety, nasze postulaty nie są realizowane w taki sposób czego my się domagamy.
– Domagamy się przywrócenia systemu zezwoleń. Domagamy się tego ponieważ mamy do czynienia z ogromną dysproporcją pomiędzy Polską a Ukrainą, jeżeli chodzi o obciążenia kosztów pracy. To jest głęboka niesprawiedliwość jaka spotyka w tym momencie polskich przewoźników. (…)