Za komunistą ręki nie podniosę

Poseł Krzysztof Mulawa podczas wystąpienia w Sejmie

– Ostatnie wystąpienie, ostatnie oświadczenie 44. posiedzenia Sejmu. Ostatnie, kiedy marszałkiem Sejmu jest, a w zasadzie był Szymon Hołownia. Kiedy pan marszałek wychodził tymi drzwiami kilkanaście minut temu, powiedział: Prawdziwy mężczyzna nie wstydzi
się męskich łez.

Ja płakać dzisiaj nie będę. Niestety, a może na szczęście pan marszałek Hołownia to nie jest moja polityczna bajka, ale chcę jako Krzysztof Mulawa, poseł Konfederacji, w swoim imieniu podziękować za morderczą pracę pana marszałka. On jest znany z tej morderczej pracy. Tak że, panie marszałku, bardzo dziękuję za pana pracę jako drugiej osoby w państwie, za 2-letnią przygodę, za służbę ojczyźnie.

Za 2 tygodnie na kolejnym posiedzeniu Sejmu za komunistą ręki nie podniosę.