Von der Leyen chce, żeby Unia (w tym Polska) zaciągnęła kolejny dług na rzecz Ukrainy!

Ewa Zajączkowska-Hernik, poseł do Parlamentu Europejskiego

Trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam. Ursula von der Leyen wezwała państwa UE, w tym Polskę, do zaciągnięcia kolejnego długu 135 MILIARDÓW euro na rzecz… a jakże, Ukrainy!

Szefowa Komisji Europejskie wystawiła konkretny rachunek i oznajmiła, że w ciągu najbliższych dwóch lat Ukraina będzie potrzebować wsparcia ponad 135 miliardów euro. Decyzja w tej sprawie ma zapaść już podczas grudniowego szczytu Rady Europejskiej!

Jeśli inne państwa są gotowe zaciągać na swój rachunek kolejne wielomiliardowe długi, proszę bardzo. Ale Polska nie może być świętym Mikołajem bez końca!

Ukraina dostała od nas wszystko. Na pomoc przeznaczyliśmy kilka procent PKB, ponad 100 miliardów złotych w latach 2022-23, udzieliliśmy przeogromnej pomocy humanitarnej, logistycznej i socjalnej, a minister Sikorski jeszcze wczoraj dorzucił kolejny sprzęt wojskowy dla Ukrainy, za który zapłacimy 100 milionów dolarów. Jakby tego było mało spłacamy też odsetki od pożyczki udzielonej Ukrainie przez KE do 2068 roku, co jest kompletnym skandalem!

W zamian polskie rządy nie wynegocjowały nic dla Polaków. Tylko totalna uległość, zero twardego dbania o polskie interesy.

W tym czasie “dorobiliśmy się” największego w historii deficytu budżetowego, NFZ staje się bankrutem, oddziały szpitalne są zamykane, ceny rosną, rachunki szybują pod sam sufit, a po stronie ukraińskiej wybucha największa afera korupcyjna, w którą umoczeni są najbliżsi ludzie prezydenta Zełenskiego. I pani Ursula żąda od nas kolejnych miliardów, jednocześnie dokręcając śrubę z chorymi celami klimatycznymi i umową z Mercosur? To jest jakaś kpina!

Trzeba powiedzieć DOŚĆ, bo zwyczajnie tego nie wytrzymamy. Trzeba pomyśleć o własnych obywatelach, bo miliony Polaków ledwo wiążą koniec z końcem! Jeśli się ze mną zgadzacie, podajcie dalej i niech to będzie nasz wspólny przekaz do wszystkich!