Tusk sprowadza olbrzymie ilości imigrantów do Polski! Większe niż PiS!

Paweł Usiądek, członek Rady Liderów Konfederacji

Rząd Tuska otworzył rynek pracy szerzej dla cudzoziemców niż PiS. Dane Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie pozostawiają złudzeń. W pierwszej połowie 2025 roku Polska przyznała 56,9 tys. wiz pracowniczych imigrantom (nie licząc obywateli Ukrainy). W tym samym okresie 2023 roku, za rządów PiS, takich wiz było 30 tys. Oznacza to niemal podwojenie napływu cudzoziemców, zwłaszcza z Azji i Kaukazu. W 2024 roku padł rekord – 68 tys. wiz. Największe wzrosty odnotowano w Indiach, Turcji, Kazachstanie i Gruzji.

Za rządów Donalda Tuska odsetek wiz przyznawanych osobom spoza dwóch głównych kierunków migracji – Ukrainy i Białorusi – wzrósł z 19 do 33 proc. Zapowiedzi uszczelniania systemu, o których mówił wiceminister Duszczyk, w praktyce były słowami rzuconymi na wiatr.

Najlepszym wskaźnikiem rzeczywiście ukazującym liczbę imigrantów zarobkowych są dane z ZUS. Liczba cudzoziemców ubezpieczonych w ZUS osiągnęła rekordowy poziom 1,24 mln, z czego 2/3 to obywatele Ukrainy. Polska Tuska stała się krajem, który chętniej niż kiedykolwiek dopuszcza obcych pracowników do swojego rynku pracy, mimo że w debacie publicznej rząd próbuje odwrócić odpowiedzialność i zrzucać winę za migracyjną falę na poprzedników.

Fakty są jednak zgoła inne. Tak, jak PiS otworzył drzwi na masową imigrację, tak Donald Tusk nie tylko te drzwi dalej trzyma, ale jeszcze otworzył jeszcze okna. Warto wskazać, że wiz pracowniczych wydanych w I połowie 2024 roku koreluje z medialną falą przestępstw, których sprawcami byli imigranci. W naszym kraju zachodzą te same procesy, co w Zachodniej Europie, tylko na wyższym biegu. Konfederacja nie przerzuca się bezmyślnie frazesami, my chcemy zmian systemowych i prawnych, które ograniczą masową imigrację do Polski!