„Polski żołnierz nie może stanąć na ziemi ukraińskiej”

Poseł do Parlamentu Europejskiego Stanisław Tyszka w programie Gość Wydarzeń w Polsat News.

– W ciągu najbliższych tygodni, miesięcy może się zdecydować sprawa kluczowa dla bezpieczeństwa Polski na najbliższe lata. To jest kwestia wysłania wojsk NATO na Ukrainę. Uważam, że to jest sprawa absolutnie fundamentalna i w tym kontekście wybory prezydenckie są bardzo istotne.

Polska nie powinna, pod żadnym pozorem, nigdy wysyłać swoich wojsk na Ukrainę z tego powodu, że mamy bardzo długą granicę z Rosją i Białorusią. Jesteśmy w trakcie przekształcania naszego wojska. Nie powinniśmy dać się wciągać do tej wojny!

I jest tylko jeden kandydat z tych, którzy się zgłosili do tych wyborów prezydenckich – Sławomir Mentzen – który mówi jasno i wyraźnie, że nigdy nie zgodzi się jako prezydent na wysłanie polskich wojsk.

Obawiam się, że kandydat zarówno PO i PiS-u skłonieni przez naszych sojuszników by się zgodzili wysłać polskie wojska na Ukrainę.

To przed czym ja przestrzegam naszych widzów – i mówię to bardzo poważnie – to jest to, że kandydat Tuska i kandydat Kaczyńskiego przez najbliższe miesiące będą robić dobrą minę do złej gry. Oni będą oszukiwać Polaków. Będą mówić “Nie, nie wyślemy wojsk”, a później zostaną wybrani i się na to zgodzą.

Prezydent ma w Polsce ograniczone kompetencje, ale akurat to prezydent decyduje o wysłaniu polskich wojsk za granicę. Dlatego, że kogo będą prowokowali Rosjanie w momencie, kiedy tam staną natowskie wojska? Wojska francuskie, wojska hiszpańskie czy wojska polskie? Oczywiście, że wojska polskie.

Dlatego, że i Rosja i Ukraina tutaj mogą mieć wspólny interes – zależy na wciągnięciu Polski do tego wszystkiego. I my musimy być pierwszy raz mądrzejsi przed szkodą.

W związku z tym trzeba powiedzieć NIE kandydatowi PiSu i kandydatowi Platformy i poprzeć Sławomira Mentzena, który jako jedyny to gwarantuje.

Cała rozmowa ze Stanisławem Tyszką na PolsatNews.pl.