„Ministerstwo Klimatu jest absolutnie zaczadzone polityką klimatyczną”

Poseł Krzysztof Szymański w Telewizji Republika o skandalicznej wypowiedzi minister klimatu Pauliny Hennig-Kloski.

– Wypowiedź pani minister Hennig-Kloski pokazuje kilka bardzo ważnych rzeczy.
Pierwszą rzeczą jest to, że Ministerstwo Klimatu jest po prostu w tym momencie absolutnie zaczadzone polityką klimatyczną i przez ten pryzmat starają się interpretować czy relatywizować sobie wszystkie problemy gospodarcze czy w ogóle dotyczące ludzi. Dlaczego mówię tutaj o relatywizowaniu? Ponieważ to nie jest właściwa perspektywa dla rozpatrywania kwestii obniżenia konsumpcji. Pani minister dopisała sobie do tego jakiś plus, w tej tragedii znalazła jedną, według niej dobrą rzecz, że przynajmniej “później spłoniemy”, tak? Jak będziemy mniej konsumować tekstyliów. (…)

Faktycznie spadek konsumpcji jest spowodowany po prostu spadkiem pewności Polaków co do ich przyszłości, wzrostem cen energii bardzo zauważalnym. Pani redaktor wspomniała o tym, że to jest pewne zaskoczenie, natomiast mi się wydaje, że niekoniecznie. Obserwując, jak dynamicznie rosną koszty mediów, koszty życia, wszelkie rachunki, to myślę, że śmiało można było tak szacować, że ta konsumpcja spadnie.

Jeszcze patrzmy na to, że to jest proces, który jeszcze się nie zakończył, tylko będzie cały czas postępować. On jest skutkiem m.in. właśnie polityki klimatycznej, o której pani Hennig-Kloska mówiła. I zamiast walczyć z ETSem, zamiast walczyć z polityką klimatyczną, rezygnować z tych absurdów, to pani minister przyjmuje to bezrefleksyjnie, a cieszy się bardzo negatywnymi skutkami w postaci obniżenia konsumpcji chociażby tutaj wspomnianych tekstyliów.

To są procesy absolutnie dla społeczeństwa czy dla naszej gospodarki po prostu szkodliwe i niestety będą się odbijać na portfelach każdego gospodarstwa domowego.