Czyli mówicie, że od wielu miesięcy twierdzono, że “trwa wojna, to nie czas na kwestię przeprosin, wyjaśnień i ekshumacji ofiar LUDOBÓJSTWA na Wołyniu”, ale jednocześnie Ukraina znalazła czas na pozywanie Polski ws. zboża i przygotowywanie restrykcji na polskie owoce i warzywa?
This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.