Dowody osobiste i paszporty mają być produkowane przez obce firmy!

Paweł Usiądek

Eurokraci: Dowody osobiste i paszporty mają być produkowane przez obce firmy. Bo Polska nie może mieć kontroli nad własnymi dokumentami.

Komisja Europejska grozi Polsce karami finansowymi za to, że istotne dokumenty – takie jak dowody osobiste, prawa jazdy czy paszporty – produkowane są przez Polską Wytwórnie Papierów Wartościowych, z pominięciem procedury przetargowej.

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, spółka należąca do Skarbu Państwa, która produkuje zabezpieczone druki od ponad 100 lat, ma – zdaniem Komisji Europejskiej – nieuczciwy monopol. Bo przecież jakim prawem państwo narodowe miałoby mieć kontrolę nad swoimi dokumentami? I nie chodzi tylko o dokumenty tożsamości. Chodzi także o karty do głosowania, znaki akcyzowe i inne zabezpieczone druki, których charakter sprawia, że proces ich tworzenia powinien być w pełni kontrolowany przez państwo ze względów bezpieczeństwa.

Bruksela domaga się otwarcia przetargów, w których będą mogły startować np. niemieckie czy francuskie firmy – byle niepolskie. Mamy dwa miesiące, by się podporządkować. Jeśli nie, polecą kary. To nie tylko sprawa “zamówień publicznych”. To kwestia suwerenności.
Państwo, które nie ma kontroli nad produkcją własnych dokumentów, kart do głosowania, paszportów, znaków akcyzowych – przestaje być państwem.

W tle konfliktu: polityka centralizacji Unii Europejskiej, która nie toleruje samodzielnych decyzji państw narodowych. Chcesz chronić swój rynek? Chronić bezpieczeństwo obywateli? Chronić infrastrukturę krytyczną? Dla eurokratów to „łamanie zasad wolnego rynku”. Kolejny raz eurokraci wchodzą z butami w nasze państwo, próbując modelować sprawy, które w ogóle nie powinny ich interesować.