Rząd chce przejąć upadającego Carrefoura. Będą kolejne stołki do obsadzenia

Sławomir Mentzen

Rząd chce przejąć przynoszącego straty i upadającego Carrefoura. Oficjalnie liczy na to, że urzędnicy będą lepiej zarządzać sklepami, dzięki czemu rolnicy będą dostawać więcej, a klienci płacić mniej.

To oczywista bzdura. Chodzi o kolejne stołki do obsadzenia przez kolesi polityków.

Państwo nie jest od handlu marchewką. Politycy nie wywiązują się z podstawowych obowiązków. Obronność, ochrona zdrowia i sądownictwo nie działają, a ci zamiast się tym zająć, wymyślili teraz, że wezmą się jeszcze za handel pietruszką.

Kiedyś już politycy odpowiadali za handel – w PRL. Efekt był taki, że na półkach był tylko ocet. Nie wracajmy do tego!