Anna Bryłka na serwisie X odniosła się do wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Szymona Szynkowskiego vel Sęka, który w Radio Zet przekonywał w temacie Fit for 55, że to było upoważnienie Komisji Europejskiej do pracy nad rozwiązaniami zarysowanymi bardzo ogólnie i dodawał, że jakiekolwiek zawetowanie wówczas tych konkluzji nie zastopowałoby Komisji w tych pracach i że nie można było w grudniu 2020 roku zablokować tych prac.
Anna Bryłka dopowiedziała ministrowi: Panie Ministrze, w tych konkluzjach po szczycie Rady Europejskiej w grudniu 2020 r. wyraźnie zapisano nowy cel klimatyczny: “ograniczenie w UE emisji netto gazów cieplarnianych do roku 2030 o co najmniej 55% w porównaniu z poziomem z roku 1990”. Nie było żadnego “ogólnego” zapisu. Premier Mateusz Morawiecki mógł zawetować Fit for 55 i nie zrobił tego!
Panie Ministrze @SzSz_velSek w tych konkluzjach po szczycie Rady Europejskiej w grudniu 2020 r. wyraźnie zapisano nowy cel klimatyczny: "ograniczenie w UE emisji netto gazów cieplarnianych do roku 2030 o co najmniej 55% w porównaniu z poziomem z roku 1990". Nie było żadnego… pic.twitter.com/SqG7GWjUc3
— Anna Bryłka (@annabrylka) December 4, 2023
Tłita podał dalej Krzysztof Bosak, który dorzucił swój komentarz:
Politycy PiS opanowali rzadką nawet wśród polityków sztukę silnej wiary w swoje własne kłamstwa. Podczas ostatniego spotkania z premierem przekonywał on nas z oburzeniem, że kłamstwem jest by zaakceptował on Fit For 55. Popatrzyliśmy po sobie i zmieniliśmy temat no bo co w takiej sytuacji właściwie można powiedzieć temu człowiekowi? „Ej no weź nie kłam”? „Proszę czytać, to zaakceptowany przez Pana 3 lata temu dokument”?
Politycy PiS opanowali rzadką nawet wśród polityków sztukę silnej wiary w swoje własne kłamstwa. Podczas ostatniego spotkania z premierem przekonywał on nas z oburzeniem, że kłamstwem jest by zaakceptował on FitFor55. Popatrzyliśmy po sobie i zmieniliśmy temat no bo co w takiej… https://t.co/o8scOasHlW
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) December 4, 2023
W kolejnym tłicie Krzysztof Bosak przypomniał na czym polegał de facto zapis, który Morawiecki zaakceptował nie zgłaszając weta:
Tutaj ten rzekomo „ogólny” zapis. Współczynnik % jest aż o 10 punktów procentowych wyższy niż to co wcześniej zaakceptował Tusk. To była zdrada. Kłamią bo nie potrafią się do niej przyznać. Uważali, że trzeba jej dokonać żeby nie zostali w sprzeciwie sami. Filozofia oportunistów.