Zgodnie z nowymi zasadami państwa UE będą zobowiązane do “odbudowy naturalnych siedlisk zwierząt”. Efekt? Część pól polskich rolników zostanie zalana, co ograniczy powierzchnię do produkcji żywności o blisko 400 000 ha, zatopione zostaną też grunty o powierzchni 35 000 gospodarstw rolnych. Przyjęte regulacje automatycznie wchodzą do porządku prawnego państw UE i muszą być stosowane bezpośrednio!
Politycy Konfederacji od początku sprzeciwiali się pakietom Fit for 55 oraz Europejskiemu Zielonemu Ładowi. Tego zdania jest też większość Polaków, która wg badań jest za całkowitym odrzuceniem Zielonego Ładu. Niestety zarówno KO, jak i PiS, Lewica i Trzecia Droga były za Zielonym Ładem w Parlamencie Europejskim. Premier Mateusz Morawiecki mógł zawetować Zielony Ład w grudniu 2019 r. i Fit for 55 w grudniu 2020 roku.
Rząd Tuska jest za, a nawet przeciw, bo oficjalnie w poniedziałek zagłosował przeciwko, ale jednocześnie pozytywną rekomendację wydało Ministerstwo Klimatu i Środowiska kierowane przez Paulinę Hennig-Kloskę. Teraz ucierpią na tym polscy rolnicy, ale i konsumenci, którzy mogą zapłacić jeszcze więcej za żywność.