Politycy Konfederacji odnieśli się do wtorkowej konferencji Adama Niedzielskiego w sprawie zapowiedzi obostrzeń, które rząd zamierza wprowadzić na jesieni. Mają one mieć związek z czwartą falą COVID-19. Zdaniem Ministra Zdrowia jest ona już pewna, dlatego musimy przygotować się na regionalizację obostrzeń sanitarnych.
Poseł Dobromir Sośnierz: “Rząd brnie w ścieżkę, którą już skompromitował, która po pierwsze okazała się na całym świecie nieskuteczna w walce z wirusem. Po drugie rząd nadal spłaca długi po poprzedniej. Kolejne procesy są wygrywane przez przedsiębiorców. Restauratorzy wygrywają procesy z rządem procesy o bezprawne zamknięcie, a rząd szykuje już kolejne bezprawne zamknięcie. Nie dość, że będziemy z tego tytułu ponosić ogromne straty, to jeszcze będziemy płacić odszkodowania. My jako podatnicy, bo przecież nie premier Morawiecki z własnej kieszeni.”
“Rząd nie przyjmuje do wiadomości, że wojna się skończyła. Adam Niedzielski przypomina takiego dziadka, który siedzi w bunkrze i nie wie, że już po wojnie. On będzie siedział w tym bunkrze do końca życia.”
“Podchodzenie do tej wojny dalej tak, jakbyśmy nie wiedzieli z czym się zmagamy, jest świadectwem tego, że ci ludzie nie przyjmują do wiadomości żadnych faktów, żadnych danych. Tych ludzi trzeba odsunąć od władzy. Oni nie umieją inaczej. Będą siedzieć w tym bunkrze aż wszyscy umrzemy z głodu.” – zakończył Sośnierz.
Aleksander Kowaliński z Ruchu Narodowego powiedział tak: “Rząd planuje nowy lockdown w sytuacji gdy średnia tygodniowa liczba zakażeń w Polsce nie przekracza dwustu. Inne państwa na świecie także starają się wprowadzić powrót do obostrzeń, ale są w innej sytuacji. Np. Izrael odnotowuje trzydzieści razy więcej zakażeń niż w Polsce. Jego liczba zakażeń stopniowo zaczyna sięgać liczby 10 tysięcy dziennie przy populacji trzy razy mniejszej niż w Polsce. Polski rząd widząc dwieście zakażeń dziennie na prawie czterdziestomilionowy naród, już chce wprowadzać kolejne obostrzenia, powracać do lockdownu, dzielić Polskę na strefy, zamykać gospodarkę i pogłębiać zapaść ochrony zdrowia.”
Na koniec sprawę skomentował również jeden z krakowskich liderów Konfederacji i Partii KORWiN, Bartosz Boheńczak: “Rząd premiera Morawieckiego znów chce pokolorować Polskę na różne kolory. Na zielony, na żółtych, na czerwony. Dziwi ten fakt, bo szczepionka przed zakażeniem, więc czemu mówimy o obostrzeniach, które są uwarunkowane ilością wyszczepień?
“Znów jak zamknięty niektóre powiaty, mieszkańcy będą korzystać z usług w innych powiatach. I tak mieszkańcy powiatu tatrzańskiego, który jest słabiej wyszczepiony, żeby pójść do fryzjera, pojadą do Krakowa. Żeby się ożenić, pojadą do Katowic. Żeby zjeść kolację, udadzą się do Wrocławia. To jest jakaś parodia.”
“Tym razem przedsiębiorcy nie poddadzą się tak łatwo. Przedsiębiorcy stają okoniem przed nielegalnymi decyzjami. Niech rząd Mateusza Morawieckiego nie liczy, że przedsiębiorcy będą wykonywać decyzje rządu jak potulne baranki. Dość tego bezprawia!”
