Obsadzają spółki Skarbu Państwa swoimi. Tak, znowu oszukali wyborców

Poseł Grzegorz Płaczek na serwisie X.

W 2023 roku Koalicja Obywatelska podczas Kongresu Programowego (okłamując swoich wyborców!) ogłosiła 100 konkretów. Większość z tych 100 punktów do dziś nie została wdrożona, ale z pewnością obietnica nr 68 była jedną z kluczowych, otóż Szanowny Pan Donald Tusk (walczący jesienią 2023 r. o ponowne objęcie władzy) obiecywał Polakom, iż:

• „W spółkach z udziałem Skarbu Państwa zwolnimy wszystkich członków rad nadzorczych i zarządów. Przeprowadzimy nowy nabór w transparentnych konkursach, w których decydować będą kompetencje a nie znajomości rodzinne i partyjne.”

• No to przyjrzyjmy się, jak dziewięć miesięcy po przejęciu władzy przez obecną ekipę, wygląda „zmiana” i jak przeprowadzane są TRANSPARENTNE konkursy, a o stanowiskach w spółkach skarbu państwa decydują kompetencje, a nie znajomości.

Zerknijmy na chwilę do Totalizatora Sportowego, bo to w tej spółce (należącej w pełni do Skarbu Państwa) , jako podaje Onet, przeprowadzono w ostatnich miesiącach kadrową rewolucję, wyrzucając wszystkich regionalnych dyrektorów, a w ich miejsce powołując… No właśnie – kogo? Oczywiście w większości „swoich”! A chodzi o 13 nowych dyrektorów w regionach Polski, którzy mogą liczyć na grubo ponad 20 tys. zł miesięcznie! I… oto kilka przykładów kolesiostwa i kumoterstwa. W Lublinie i Łodzi szefami zostali lokalni radni PSL, a w Kielcach i Rzeszowie spółka skarbu państwa zatrudniła radnych z Platformy. Dyrektorami zostali, między innymi, byli kierownicy biur parlamentarnych ministra sportu Pana Sławomira Nitrasa oraz senatora Pana Stanisława Gawłowskiego oraz działacz partyjny z Polska2050 (Trzecia Droga).

Z pańskiego stołu dostało się także Lewicy, bowiem w Bydgoszczy stanowisko dyrektora regionalnego przypadło lokalnemu działaczowi Lewicy.

• A to tylko czubek góry lodowej. Wraca zatem pytanie, jak to możliwe, że partie, które łamiąc swoje obietnice wyborczej i obsadzając intratne stanowiska „swoimi” (mając Polaków za głupców!), nadal cieszą się poparciem swoich wyborców??? To pewnego rodzaju polityczny fenomen. Obecna władza NICZYM nie różni się od tej minionej!

• Dlatego, czytając bulwersujące doniesienia prasowe w kwestii kolesiostwa i kumoterstwa na najwyższych stanowiskach dyrektorskich w Totalizatorze Sportowym, działając na podstawie art. 20 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, w związku z faktem powołania przez Totalizator Sportowy, od grudnia 2023 roku, 13 nowych dyrektorów regionalnych w Polsce, zwracam się do spółki z prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytania:

1. Kiedy dokładnie zostali wybrani nowi dyrektorzy regionalni (od grudnia 2023 roku) przez spółkę Totalizator Sportowy?

2. Gdzie dokładnie I w takich dokładnie okresach były opublikowane informacje dotyczące rozpoczęcia procesów rekrutacyjnych na w/w stanowiska?

3. W jakich dniach odbyły się rozmowy rekrutacyjne, kto je przeprowadzał, w jakim terminie oraz ilu kandydatów zostało zaproszonych do udziału w rozmowach rekrutacyjnych (z podziałem na poszczególne regiony) na w/w stanowiska?

4. Kto z imienia i nazwiska (oraz w jakim regionie) został powołany od grudnia 2023 r. na w/w stanowiska w Polsce?

PS. Tylko prawda jest ciekawa. Poszukam jej zatem, jako poseł Konfederacji.
Polko i Polaku – czas się obudzić, bo nie będzie za chwilę czego zbierać. Co za lepka pajęczyna połączeń…