Poseł Bartłomiej Pejo na serwisie X.
Obietnice, obietnice, wszystko by Polakom Donald Tusk obiecał, żeby zdobyć władzę. Teraz okazuje się, że jednak sytuacja budżetowa nie pozwala na dotrzymanie słowa.
Konfederacja proponowała – obniżajmy podatki, obniżając wydatki. Uczciwość nakazywałaby premierowi przyznać się, że okłamał wyborców. Jednak premier wybierze dobrze sprawdzoną metodę sprzed lat – milczenie.
Jak czytamy: “Rząd przesuwa wprowadzenie w życie kwoty wolnej od podatku 60 tys. zł. Pierwotnie miała obowiązywać od 1 stycznia tego roku. Teraz jednak okazuje się, że nie będzie jej także najprawdopodobniej w przyszłym roku. Sytuacja budżetu jest ciężka w związku z wydatkami obronnymi – poinformował wiceminister finansów Jarosław Neneman”.
Obietnice, obietnice, wszystko by Polakom Donald Tusk obiecał, żeby zdobyć władzę. Teraz okazuje się, że jednak sytuacja budżetowa nie pozwala na dotrzymanie słowa. #Konfederacja🇵🇱 proponowała – obniżajmy podatki, obniżając wydatki. Uczciwość nakazywałaby premierowi przyznać się,… pic.twitter.com/2LngpLhFcZ
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) March 14, 2024