Politycy Konfederacji sprzeciwiają się podwyżkom mandatów drogowych, które weszły w życie w sobotę 17 września. Na podstawie nowego taryfikatora maksymalna wysokość grzywny została podniesiona z 5000 do 30000 zł. Zwiększyła się wysokość mandatów, jakie może nałożyć policja – z 500 zł do 5000 zł. „Czy to nie jest chore?” – pytają posłowie Konfederacji.
W sobotę zaczęły obowiązywać zmiany w prawie drogowym, w tym nowy taryfikator punktów karnych i podwójne stawki mandatów dla kierowców, którzy popełnią wykroczenie z tej samej grupy w ciągu dwóch lat od popełnienia ostatniego wykroczenia. Zmiany wynikają z nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, które weszło w życie 1 stycznia 2022 roku. Regulacja zaostrzyła wtedy kary dla sprawców wykroczeń drogowych podwyższając maksymalną wysokość grzywny, którą może nałożyć sąd – z 5 do 30 tys. zł oraz zwiększyła wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant – z 500 zł do 5 tys. zł.
Obecnie stawki mandatów za przekroczenie prędkości wyglądają tak:
- 31–40 km/h – 800 zł (recydywa: 1600 zł)
- 41–50 km/h – 1000 zł (recydywa: 2000 zł)
- 51–60 km/h – 1500 zł (recydywa: 3000 zł)
- 61–70 km/h – 2000 zł (recydywa: 4000 zł)
- 71 km/h i więcej – 2500 zł (recydywa: 5000 zł)
„Czy to nie jest chore? Maksymalna wysokość grzywny została podniesiona z 5000 do 30000 zł! Zwiększyła się wysokość mandatów, jakie może nałożyć policja – z 500 zł do 5000 zł.” – stwierdził Krzysztof Tuduj, poseł Konfederacji.
Nowe przepisy zakładają, że podwójne karanie będzie dotyczyć także innych obszarów ruchu, m.in. nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, złamania zakazu wyprzedzania, czy wyprzedzania na przejściach lub bezpośrednio przed nimi.
„Już w kwietniu mówiliśmy, że nowy taryfikator mandatów nie przyniósł efektów w postaci wzrostu bezpieczeństwa ruchu na drogach poprzez spadek liczby wypadków.” – powiedział Tuduj, powołując się na dane, mówiące, że w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2021 liczba wypadków wzrosła o 14,7 proc, a w ich wyniku rannych zostało 12,3 proc. osób więcej oraz zmarło 5,7 proc. więcej uczestników ruchu drogowego. Liczba zatrzymanych kierowców pod wpływem alkoholu, która była wyższa o 27,1 proc.