Jadwiga Emilewicz z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej przyznała, że chciałaby de facto zwiększyć limit zadłużenia państwa względem PKB, który w Konstytucji obecnie wynosi 60% w relacji do PKB. Nie mają pomysłu jak rządzić, dla utrzymania się przy korycie starają się przekupywać wyborców – a wszystko to na gigantyczny kredyt, który chcą powiększać bez żadnych przeszkód!
W przyszłym roku dług publiczny przekroczy 2 BILIONY zł, a jego relacja do PKB wzrośnie do 53 proc. Rząd zakłada, że w 2024 roku dług będzie się zwiększał co sekundę o ponad 10 tys. zł!
Albo zatrzymamy to szaleństwo, albo doprowadzą do katastrofy gospodarczej i zrobią z Polski drugą Grecję! Skończmy z tym rozdawnictwem i zadłużaniem nas na potęgę – czas na proste i niskie podatki, wyższe zarobki i wolność gospodarczą!