Cenzura! Tusk chce, aby ABW mogła blokować treści w Internecie

Konferencja prasowa Konfederacji z udziałem posłów Bartłomieja Pejo i Krzysztofa Szymańskiego, 16 października 2024 r.

Bartłomiej Pejo:
– Dzisiaj o cenzurze w Internecie.
Tego można się było spodziewać po rządach obecnej koalicji, rządach Donalda Tuska. Rządach, które trzeba nazwać państwem policyjnym – czego przykłady mamy w ostatnich miesiącach.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że cenzura w Internecie, którą planuje rząd Donalda Tuska, będzie miała miejsce.

Jako posłowie Konfederacji z tą cenzurą walczymy do ostatnich sił. Dzisiaj drugie czytanie projektu, m. in. druku 661, który mówi właśnie o cenzurze, która może być nakładana przez ABW. Ten projekt, ta ustawa da pełne możliwości blokady treści w Internecie, które będą przez ABW oceniane negatywnie i uwaga(!) – to jest jedna z istotniejszych spraw – bez decyzji sądu!

A więc szef ABW będzie mógł blokować, bez decyzji sądu i w zasadzie jednoosobowo, treści, które nie spodobają się Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Swoich praw będzie można dochodzić dopiero po odwołaniu się do sądu.

Taka sytuacja jest niedopuszczalna. To przede wszystkim atak na wolność słowa, na wolność słowa w Internecie. Sprzeciwiamy się temu jako środowisko wolnościowe, konserwatywne, środowisko Konfederacji, ale w imieniu wszystkich Polaków, Internautów, osób, które chcą wyrażać swoje zdanie często krytykując obecne władze.

Mieliśmy ostatnio przypadek, w trakcie powodzi, 22-latek dokonał wpisu krytycznego na temat sytuacji powodziowej, działań służb ratunkowych, służb Donalda Tuska. I co się stało? Został aresztowany i został na komisariacie przesłuchiwany.

Takich sytuacji być nie może. Służby nie mogą mieć wglądu w nasze komunikatory i nie powinny cenzurować treści jakie chcemy przekazywać, jako wolni Polacy, naszym sąsiadom, kolegom, współobywatelom.

Dodatkowo ten projekt wprowadza uprawnienia dla ABW, która będzie mogła wchodzić na tereny dostawców usług hostingowych i wymagać tych treści internetowych.

Co więcej, jeżeli ABW tego zażąda, to nawet treści usuwane będą musiały przez dostawców usług hostingowych być dostarczone dla ABW.