Adam Bodnar po raz kolejny zaskakuje skandalicznymi opiniami

Poseł Bartłomiej Pejo

Adam Bodnar po raz kolejny zaskakuje swoimi skandalicznymi opiniami – między innymi o potrzebie „ustawy incydentalnej”. Problem polega na tym, że nie uznaje on wyroków legalnych sądów i zdaje się wspierać działania podważające podstawy państwa prawa.

To nie jest merytoryczna debata – to podgrzewanie emocji, zwłaszcza przez środowisko Platformy Obywatelskiej. Wystarczy spojrzeć na aktywność takich osób jak Roman Giertych czy Tomasz Lis – nawet jeśli formalnie nie są w PO, to wiadomo, komu kibicują.

Zamiast tworzyć atmosferę chaosu, może minister Bodnar powinien się zainteresować czymś konkretnym – np. nielegalnym finansowaniem kampanii Rafała Trzaskowskiego? Sprawa była omawiana na komisji cyfryzacji, a raporty NASK wskazują jasno: kilkaset tysięcy złotych wydanych niezgodnie z prawem tuż przed wyborami. Mówiło o tym nawet OBWE.

Czy prokuratura Adama Bodnara się tym zajmie? Czas pokaże.