Witold Tumanowicz, poseł na Sejm
W Funduszu Pracy brakuje ok. 44 mln zł na praktyki zawodowe dla uczniów szkół branżowych. Młodzi ludzie, którzy chcą się uczyć zawodu i normalnie pracować, tracą miejsca praktyk, pracodawcy wypowiadają umowy, a szkoły rozkładają ręce.
W tym samym czasie Minister Dziemianowicz-Bąk znalazła prawie 50 mln zł z tego samego Funduszu Pracy na pilotaż skróconego czasu pracy, głównie w urzędach.
Ministerstwo Autopromocji i Braku Perspektyw
— Witold Tumanowicz (@WTumanowicz) December 12, 2025
W Funduszu Pracy brakuje ok. 44 mln zł na praktyki zawodowe dla uczniów szkół branżowych. Młodzi ludzie, którzy chcą się uczyć zawodu i normalnie pracować, tracą miejsca praktyk, pracodawcy wypowiadają umowy, a szkoły rozkładają ręce.… pic.twitter.com/2GZtGfKkrw
Dodatkowo Ministerstwo potrafi wydawać pieniądze na chwalenie się wolną Wigilią. Reklamy, komunikaty, autopromocja. Tylko po co? Wigilia jest dniem wolnym. Nie potrzeba do tego kampanii marketingowej za publiczne pieniądze.
Na eksperymenty w urzędach są dziesiątki milionów. Na promocję politycznych sukcesów są środki. Na naukę zawodu i realną pracę młodych ludzi pieniędzy zabrakło.
Dlatego do ministerstwa kierowanego przez Agnieszkę Dziemianowicz Bąk bardziej pasuje nazwa: Ministerstwo Autopromocji i Braku Perspektyw.
