„Marsz Niepodległości zorganizowali narodowcy. Ale nie tylko dla narodowców”

Poseł Witold Tumanowicz, pierwszy Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości w Telewizji Republika.

– To był prawdopodobnie drugi największy marsz, bo oczywiście ten największy na stulecie niepodległości raczej będzie ciężko pobić tamtą frekwencję. Był ogrom ludzi i ja bym porównywał tą liczbę 90 tysięcy do wcześniejszych w latach ubiegłych, po prostu takiej z szacunków ratusza, gdzie mowa była o tym, że 35 tysięcy, 40 tysięcy. Każdy, kto był na miejscu doskonale wie o tym, że tam jest zdecydowanie więcej – więc skoro nawet ratusz twierdzi, że było trzy razy więcej niż normalnie, no to znaczy, że to był naprawdę ogromny Marsz.

Marsz Niepodległości zorganizowali narodowcy, ale zorganizowali Marsz nie tylko i wyłącznie dla narodowców. W 2010 roku na ten Marsz przyszło kilka tysięcy albo kilkanaście tysięcy ludzi.

To był wtedy już taki dla nas sygnał, że jest to naprawdę duży żywioł, że ludzie chcą manifestować. Co więcej, chcą się sprzeciwić tej pedagogice wstydu, którą nam serwowała Gazeta Wyborcza, zresztą która chciała nas wygwizdać, wyrzucić poza nawias. Nie chcieli, żebyśmy szli. Przecież sprowadzali nawet niemiecką Antifę do tego, aby blokować Marsz Niepodległości. Te wszystkie rzeczy, policyjne pałki i gaz Donalda Tuska, przecież to wszyscy pamiętamy, jak próbowano nam kneblować usta, jak prezydent Komorowski robił alternatywny marsz, który się okazał kompletną klapą i fiaskiem. Jakieś czekoladowe orły…

Polacy są dumnym narodem, Polacy pamiętają o historii i sobie nie dadzą mówić ani takiej pedagogiki wstydu ani takiej żenady! Nie chcą takiego paździerzu po prostu. Oni chcą być dumni ze swojego narodu i dzisiaj to na ulicach Warszawy było widać.