Dwa lata Konfederacji w Sejmie!

13 października 2019 roku odbyły się wybory parlamentarne, w którym do Sejmu dostało się ugrupowanie z teoretycznie najmniejszymi na to szansami. Konfederacja, bo o tej partii mowa, podsumowała na konferencji prasowej dwa lata swojej obecności w Sejmie. Liderzy tego ugrupowania przypominali, jak nikt nie wierzył w sukces wyborczy ich formacji, ani w przetrwanie w niezmienionym składzie przynajmniej jednego roku. Dzisiaj konfederaci odczuwają dużą satysfakcję, bo ich partia rośnie w sondażach i zyskuje sobie coraz więcej zwolenników.

Jakub Kulesza, Przewodniczący Koła Poselskiego Konfederacja: „Równo 2 lata temu Konfederacja zawstydziła przeciwników politycznych i komentatorów, którzy wieścili nam, że w żadnym wypadku nie wejdziemy do Sejmu. Udało się nam wprowadzić 11 posłów do Sejmu i od 2 lat ideowa prawica ma swoich reprezentantów w Sejmie.”

„Oby nasze koło, stało się w następnej kadencji klubem, który będzie zmieniał bieg zdarzeń w Rzeczypospolitej! Ale już teraz w kilku sprawach przechyliliśmy szalę.” – powiedział poseł Grzegorz Braun, przedstawiają projekty ustaw, które w ciągu połowy kadencji zaprezentowała Konfederacja. Są to między innymi projekt ustawy Stop Segregacji Sanitarnej (obecnie w zamrażarce sejmowej), projekt ustawy o kwocie wolnej od podatku jako 12-krotności płacy minimalnej, projekt ustawy o dobrowolnym ZUS dla przedsiębiorców czy projekt ustawy o dekomunizacji wymiaru sprawiedliwości.

Janusz Korwin-Mikke: „Konfederacja demaskuje kłamstwa partii, które są w Sejmie z namaszczenia gen. Kiszczaka. Te partie to jeden obóz uważający, że człowiek to zwierzę, którym trzeba się opiekować. A my uważamy, że człowiek ma wolną wolę i trzeba pozwolić mu tę wolną wolę realizować.”

„Dwa lata temu niemożliwe stało się możliwe. Osiągnęliśmy najwyższy wynik w liczbach bezwzględnych – jako ideowa i nieokrągłostołowa prawica w Polsce po roku 1989. To zostało potwierdzone w 2020 r. w wyborach prezydenckich. (…) Wszyscy sobie życzymy tego, żeby cała scena polityczna wyglądała tak, jak debata wewnątrz Konfederacji. Niech to stanie się naszym celem na przyszłość.” – zakończył poseł Robert Winnicki.

CAŁOŚĆ KONFERENCJI