Niezrealizowane obietnice, chaos w wymiarze sprawiedliwości, rekordowe tempo zadłużania państwa, zapaść służby zdrowia i kolejne miliardy na Ukraińców. To dwa lata rządu Donalda Tuska, który okazał się gigantycznym rozczarowaniem.

Zamiast obiecanego przywrócenia praworządności, dostaliśmy wojnę instytucjonalną, nieuznawanych sędziów i działanie na podstawie sejmowych uchwał, zamiast na podstawie i w granicach prawa.

Politycy KO ostro krytykowali niegospodarność rządu PiS, a gdy tylko przejęli rządy natychmiast doprowadzili do rekordowego tempa zadłużania i najwyższego w historii deficytu budżetowego.

Ostatnie tygodnie upłynęły pod znakiem zapaści służby zdrowia. Przekładane zabiegi, szpitale, które przechodzą w tryb awaryjny, odsyłani pacjenci – to wszystko sprawia, że Polacy nie mogą liczyć na publiczną ochronę zdrowia.

Usłyszeliśmy wiele obietnic, ale premier Tusk stwierdził, że skoro dostał 30% głosów w wyborach, to zamierza wywiązać się z 30% obiecanych konkretów. Nawet to mu się nie udało. Część z obietnic tego rządu, jak chociażby sztandarowa kwota wolna od podatku w wysokości 60 tysięcy złotych znalazła się w Sejmie za sprawą projektu Konfederacji, ale rządząca koalicja sama zagłosowała przeciwko własnemu postulatowi. Dość dziadostwa tego rządu! Trzeba wybrać realną alternatywę wobec fatalnych rządów PO i PiS. Czas na Konfederację!