Nadchodzi zakaz ogrzewania węglem i gazem!

Nadchodzi zakaz ogrzewania węglem i gazem!

Michał Wawer Unijna dyrektywa dotycząca efektywności energetycznej budynków zakłada całkowite odejście od ogrzewania domów paliwami kopalnymi do roku 2040. W praktyce oznacza to konieczność wycofania pieców gazowych i węglowych z milionów polskich domów!

Już od 2028 roku nowe budynki użyteczności publicznej nie będą mogły korzystać z takich źródeł ciepła, a od 2030 roku zakaz obejmie również wszystkie nowo powstające budynki mieszkalne.

Polskę czeka wdrożenie powyższych przepisów, ponieważ rząd Donalda Tuska nie wyraził sprzeciwu wobec tej dyrektywy. Podczas głosowania w Radzie UE nasz kraj – podobnie jak Czechy, Słowacja, Szwecja i Chorwacja – jedynie wstrzymał się od głosu.

Dodatkowo, od 2027 roku zacznie obowiązywać system ETS2, który w praktyce stanie się nowym podatkiem od emisji CO₂, wpływającym na wzrost cen gazu, węgla, oleju opałowego oraz paliw samochodowych.

Dla polskich obywateli lawina nowych regulacji oznaczać będzie drastyczny skok kosztów ogrzewania oraz ogromne wydatki na modernizację domów – wymianę źródeł ciepła, docieplanie budynków i instalację rozwiązań bezemisyjnych, takich jak pompy ciepła.

Absurdalne wydaje się tłumaczenie Komisji Europejskiej, że nowe regulacje mają „zmniejszyć ubóstwo energetyczne w Unii”. Brak sprzeciwu ze strony rządu Tuska wobec tej kontrowersyjnej decyzji nie jest zaskoczeniem – obecna administracja, podobnie jak brukselscy urzędnicy, popiera większość idei forsowanych przez zwolenników radykalnej polityki klimatycznej, których finansowe skutki poniosą zwykli obywatele – w rachunkach za ogrzewanie i transport.