Dla PSL-u nie ma znaczenia kto będzie ich koalicjantem. Byle tylko dorwać się władzy

Tomasz Buczek, poseł do Parlamentu Europejskiego

Tą wypowiedzią wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski ukazuje, że im w PSL brak jakiejkolwiek ideowości. Dla nas w Konfederacji niby nic nowego, ale wyborcom w Polsce powiatowej warto to przypominać.

Wam jest wszystko jedno na czyich plecach mielibyście się dostać w kolejnej kadencji do rządu. Czy to lewicowa Partia Razem czy to z przeciwległego bieguna Konfederacja. Ważny dla was jest cel! Utrzymać się na politycznej powierzchni.

Dzisiaj chcecie puścić oko do części Konfederacji, ale w tym samym czasie wasz poseł Adam Dziedzic na Podkarpaciu piętnuje urzędniczkę z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Wsi będąca także przewodniczącą w jednej z podkarpackich Radzie Gmin, za prywatną znajomość z Krzysztofem Bosakiem.

Czy u was panują podwójne standardy czy to tylko wasza hipokryzja, panie premierze Kosiniak-Kamysz?
Nie wiem czy pan zdaje sobie sprawę jaką politykę kadrową prowadzą pana podwładni w regionie, ale być może już niebawem usłyszy o tym nie tylko pan premier ale i cała Polska.

Konrad Berkowicz, poseł do Sejmu

Zgorzelski, aby ratować koalicję rządzącą, chce za dwa lata rozmawiać z Konfederacją. Nie wiem skąd u niego ten optymizm, że PSL będzie w przyszłym Sejmie.