Rząd rozwinął inżynierię finansową polegającą na wyprowadzaniu długu poza budżet - Konfederacja

Rząd rozwinął inżynierię finansową polegającą na wyprowadzaniu długu poza budżet

Na trwającym posiedzeniu sejmu procedowany jest budżet Polski na 2023 rok. Głos w tej sprawie zabrała Konfederacja, która wskazuje, że PiS ukrywa przed Polakami prawdziwe zadłużenie kraju. „Rząd Morawieckiego do bezprecedensowych poziomów rozwinął inżynierię finansową polegającą na wyprowadzaniu długu poza budżet i ukrywaniu go przed opinią publiczną” – mówią konfederaci.

Mateusz Morawiecki od dawna stosuje sposób na wyciąganie pieniędzy poza budżet, tworząc różnego rodzaju fundusze, będące poza kontrolą parlamentu: Fundusz Przeciwdziałania Covid-19, Funduszu Pomocy czy Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Fundusze te mogą finansować absolutnie wszystko, na co wpadnie rząd, a pozwala im na to ustawa przyjęta kilka posiedzeń sejmu temu, która zdjęła hamulce z funduszy pozabudżetowych i pozwala na przesuwanie środków pomiędzy właściwym budżetem, a funduszami pozabudżetowymi.

Jesteśmy liderem UE jeżeli chodzi o koszt obsługi długu publicznego (najszybszy wzrost w UE). Według danych KE koszt obsługi naszego długu w 2024 wyniesie ponad 100 mld złotych. Koszt obsługi długu publicznego wzrósł od 2020 roku – 3,5 krotnie. PiS podaje natomiast, że koszt obsługi długu wyniesie 66 mld zł. Gdzie się podziało 40 mld? To koszt obsługi długu pozabudżetowego.

„Rząd Mateusza Morawieckiego do bezprecedensowych poziomów rozwinął inżynierię finansową polegającą na wyprowadzaniu długu poza budżet i ukrywaniu go przed opinią publiczną.” – powiedział Krzysztof Bosak. „Następne pokolenia zostaną z kosztami obsługi tego zadłużenia. Już w tej chwili szacowany na następne lata koszt obsługi zadłużenia przez rząd wynosi 60 miliardów złotych rocznie, a przez Komisję Europejską aż 100 miliardów złotych rocznie.”

„W tej chwili handluje się w Brukseli polskim ustawodawstwem, ustrojem polskiego sądownictwa, a także tysiącem innych kwestii po to, żeby rynki dalej chciały nam pożyczać.”

„W imieniu Konfederacji wyraziłem sprzeciw wobec praktyki handlowania polskim prawodawstwem w zamian za możliwość zadłużania się z Unią Europejską. Wyraziłem sprzeciw wobec wciągania Polski w eurodług i europodatki.” – dodał Bosak.